Przekaż twój 1%

e-pity

Nasze zabawy

EFS

Europejski Fundusz Społeczny

Wirtualny żłobek

MURZYNEK

Murzynek malutki oczka ma błyszczące,

Kręcą mu się loczki do góry sterczące,

Buzia cała czarna jak ta czekolada,

Mały ten murzynek po murzyńsku gada,

Fili mili fam, fili mili fam,

Fili mili fam, fili mili fam,

Chodź do mnie murzynku podaj rączki swe,

Zrobimy kółeczko zabawimy się.

Dalej, dalej w koło bawmy się wesoło

Jak się zabawimy wypijemy mleczko.

Dalej, dalej w koło bawmy się wesoło

Jak się zabawimy wypijemy mleczko.


STARY NIEDŹWIEDŹ

Stary niedźwiedź mocno śpi,

stary niedźwiedź mocno śpi.

My go nie zbudzimy, na palcach chodzimy,

jak się zbudzi, to nas zje.

My go nie zbudzimy, na palcach chodzimy,

jak się zbudzi, to nas zje.

Pierwsza godzina niedźwiedź śpi

druga godzina niedźwiedź chrapie

trzecia godzina niedźwiedź łapie.


KÓŁKO GRANIASTE

Kółko graniaste,

Czworokanciaste,

Kółko nam się połamało,

Cztery grosze kosztowało,

A my wszyscy bęc!


RÓŻYCZKA

Stoi różyczka

w czerwonym wieńcu,

my się kłaniamy

jako książęciu.

Ty różyczko dobrze wiesz,

dobrze wiesz, dobrze wiesz,

kogo kochasz tego bierz,

tego bierz.


MAŁO NAS

Mało nas, mało nas

Do pieczenia chleba,

Tylko nam, tylko nam

Ciebie tu potrzeba!

Dużo nas, dużo nas

Do pieczenia chleba,

Więc już nam, więc już nam

Ciebie tu nie trzeba!


CHUSTECZKA

Mam chusteczkę haftowaną,

Co ma cztery rogi,

Kogo kocham, kogo lubię,

Rzucę mu pod nogi,

Tego kocham, tego lubię, tego pocałuję,

A chusteczkę haftowaną tobie podaruję.


LEŚNICZÓWKA

W leśniczówce za lasem,

Spoglądając przez okno,

szmer usłyszał leśniczy

zajączek puka w drzwi

o, o pomóż mi,

bo mnie zły zbój zastrzeli,

Pif, paf pif , paf

choć zajączku tu do mnie

ja ciebie obronię


MICZITANKA

Taka mała Miczitanka

mi się spodobała,

takie wielkie pióro miała,

ona taka mała,

taka mała,

takie pióro,

takie pióro,

taka mała,

taka mała,

takie pióro,

takie pióro,

taka mała.


KOTEK CZYŚCIOSZEK

Kotek, kotek łapki myje,

Pyszczek, pyszczek, uszka szyję.

A ja, a ja wraz z koteczkiem

Piorę do nosa chusteczkę.

Woda z kranu kap, kap, kap,

Piorę chustkę chlap, chlap, chlap.

Woda z kranu ciur, ciur, ciur,

Piorę chustkę szur, szur, szur.


MY JESTEŚMY KRASNOLUDKI

My jesteśmy krasnoludki,

Hop sa sa, hop sa sa,

Pod grzybkami nasze budki,

Hop sa, hop sa sa,

Jemy mrówki, żabkie łapki,

Oj tak, tak, oj tak, tak,

A na głowach krasne czapki,

To nasz, to nasz znak.

Gdy ktoś zbłądzi, to trąbimy,

Tru tu tu, tru tu tu,

Gdy ktoś senny, to uśpimy,

Lu lu Lu lu lu,

Gdy ktoś skrzywdzi krasnoludka,

A ja jaj, a ja jaj,

To zapłacze niezabudka,

Uuuuu.


KRASNOLUDEK

Wąską ścieżką przez ogródek idzie sobie krasnoludek

Dokąd idziesz mój malutki, Idę do swej krasnoludki.

Szaba daba da

Tibi tibi ti

Szaba daba da

Tibi tibi ti

Szaba daba da

Tibi tibi ti

Idę do swej krasnoludki

Kciuki do przodu, idziemy!

Wąską ścieżką przez ogródek idzie sobie krasnoludek

Dokąd idziesz mój malutki, Idę do swej krasnoludki.

Szaba daba da

Tibi tibi ti

Szaba daba da

Tibi tibi ti

Szaba daba da

Tibi tibi ti

Idę do swej krasnoludki

Kciuki do przodu, łokcie do tyłu, idziemy!

Wąską ścieżką przez ogródek idzie sobie krasnoludek

Dokąd idziesz mój malutki, Idę do swej krasnoludki.

Szaba daba da

Tibi tibi ti

Szaba daba da

Tibi tibi ti

Szaba daba da

Tibi tibi ti

Idę do swej krasnoludki

kciuki do przodu, łokcie do tyłu, kolana zgięte, pupy wypięte, idziemy!

Wąską ścieżką przez ogródek idzie sobie krasnoludek

Dokąd idziesz mój malutki, Idę do swej krasnoludki.

Szaba daba da

Tibi tibi ti

Szaba daba da

Tibi tibi ti

Szaba daba da

Tibi tibi ti

Idę do swej krasnoludki

kciuki do przodu, łokcie do tyłu, kolana zgięte, pupy wypięte, głowa do góry, język na brodę, idziemy!

La, la la la la la la la

wąską ścieżką przez ogródek już nie idzie krasnoludek

tylko patrzy dookoła, by go nie ugryzła pszczoła.

Szaba daba da

Tibi tibi ti

Szaba daba da

Tibi tibi ti

Szaba daba da

Tibi tibi ti


JEDZIE POCIĄG Z DALEKA

Jedzie pociąg z daleka,

Ani chwili nie czeka,

Konduktorze łaskawy,

Zabierz nas do Warszawy,

Konduktorze łaskawy,

Zabierz nas do Warszawy.

Konduktorze łaskawy,

Zabierz nas do Warszawy,

Trudno, trudno to będzie,

Dużo osób jest wszędzie,

Trudno, trudno to będzie,

Dużo osób jest wszędzie.

Pięknie pana prosimy,

Jeszcze miejsce widzimy,

A więc prędko wsiadajcie,

Do Warszawy ruszajcie,

A więc prędko wsiadajcie,

Do Warszawy ruszajcie.


JADĄ JADĄ MISIE

Jadą, jadą misie, tra la la la la,

Śmieją im się pysie, cha cha cha cha cha,

Przyjechały do lasu, narobiły hałasu,

Przyjechały do boru, narobiły rumoru.

Jadą, jadą misie, tra la la la la,

Śmieją im się pysie, cha cha cha cha cha,

A misiową jak może, prędko szuka w komorze,

Plaster miodu wynosi, pięknie gości swych prosi.

Jadą, jadą misie, tra la la la la,

Śmieją im się pysie, cha cha cha cha cha,

Zjadły misie plastrów sześć

I wołają: "jeszcze jeść!"

Jadą, jadą misie, tra la la la la,

Śmieją im się pysie, cha cha cha cha cha,

Przyjechały do lasu, narobiły hałasu,

Przyjechały do boru, narobiły rumoru


JAGÓDKI

Jesteśmy jagódki, czarne jagódki

Mieszkamy w lasach zielonych, zielonych

Oczka mamy czarne, uszki granatowe

A sukienki są zielone i seledynowe.

A kiedy dzień nadchodzi, dzień nadchodzi

Idziemy na jagody, na jagody

A nasze czarne serca, czarne serca

Biją nam radośnie bum tarara bum.

Jesteśmy jagódki, leśne jagódki

Mieszkamy w lasach zielonych, zielonych

Noski mamy śmieszne, rączki granatowe

A czapeczki też nosimy kiedy zimno w głowie.


PIESKI MAŁE DWA

Pieski małe dwa chciały przejść przez rzeczkę,

Nie wiedziały jak, znalazły kładeczkę,

Kładka była zła, skąpały się pieski dwa.

Si bon, si bon, tra la la la la,

Si bon, si bon, tra la la la la.

Pieski małe dwa poszły raz na łąkę,

Zobaczyły tam czerwoną biedronkę,

A biedronka ta mnóstwo czarnych kropek ma.

Si bon, si bon, tra la la la la,

Si bon, si bon, tra la la la la.

Pieski małe dwa wróciły do domu,

O przygodzie swej nie rzekły nikomu,

Wlazły w budę swą, teraz sobie smacznie śpią.

Si bon, si bon, tra la la la la,

Si bon, si bon, tra la la la la.


STARY DONALD

Stary Donald farmę miał.

Ija, ija, o!

Na tej farmie kurki miał.

Ija, ija, o!

A te kurki jak gdakały?

Ko, ko, ko, ko, dak!

Boso chodzę, jajko niosę,

kupcie mi cho-dak!

Stary Donald farmę miał.

Ija, ija, o!

Na tej farmie gąski miał.

Ija, ija, o! A te gąski jak gęgały?

Gę, gę, gę, gę, gę!

Itd: kaczki, krówki, koniki, baranki, owieczki, koguty, kotki, pieski, myszki, ptaszki, świnki.


BYŁA SOBIE ŻABKA MAŁA

Była sobie żabka mała

re re kum kum, re re kum kum,

która mamy nie słuchała

re re kum kum bęc.

Na spacery wychodziła

re re kum kum, re re kum kum,

innym żabkom się dziwiła

re re kum kum bęc.


OLA I LIŚCIE

Poszła Ola na spacerek

Na słoneczko, na wiaterek

A tu lecą jej na głowę

Liście złote i brązowe/bis

Myśli Ola liści tyle

Bukiet zrobię z nich za chwilę

La la la la la………..


PINGWINEK

O jak przyjemnie i jak wesoło

Pingwinka tańczy się, się, się

Raz nóżka prawa

Raz nóżka lewa

Do przodu

Do tyłu i raz dwa trzy


CHOINKA

Stała pod śniegiem panna zielona

Nikt prócz zająca nie kochał jej

Nadeszły święta i przyszła do nas

Pachnący gościu prosimy wejdź.

Ref: (x2)

Choinko, piękna jak las, choinko zostań wśród nas


ZIMA ZIMA

Zima, zima, zima - pada, pada śnieg

Jadę, jadę w świat sankami

Sanki dzwonią dzwoneczkami Dzyń, dzyń, dzyń.......

Jaka pyszna sanna - parska raźno koń

Śnieg rozbija kopytkami

Sanki dzwonią dzwoneczkami Dzyń, dzyń, dzyń.......

Zasypane pola - w śniegu cały świat

Biała droga hen przed nami

Sanki dzwonią dzwoneczkami Dzyń, dzyń, dzyń.......


BAŁWANKOWA RODZINA

Stoisz smutny nasz bałwanku

ze spuszczoną głową.

Może chciałbyś mieć przy sobie

Panią bałwankową.

Ref.

Oj tak tak, oj tak tak

dobrej żony wciąż mi brak.

Oj tak tak, oj tak tak

dobrej żony brak.

Ma korale z jarzębiny

bałwankowa żona.

Ale łatwo poznać z miny,

że dziś jest zmartwiona.

Ref.

Oj tak tak, oj tak tak

mego synka jeszcze brak.

Oj tak tak, oj tak tak

mego synka brak.