SZŁA HELENKA

Szła Helenka z fabryki

miała żółte buciki i czerwoną sukienką

z Mikołajem pod rękę

a Mikołaj wielki pan

kupił sobie fortepian

lecz nie umiał na nim grać.

Zjadł kolacje poszedł spać

mała Hania się bawiła

Mikołaja obudziła a Mikołaj ledwie wstał

małej Hani dzióbka dal.

 

UŚMIECH DZIECKA

Li z Pekina

z Moskwy Maja

i z Warszawy mały Krzyś

wszystkie dzieci się kochają

chcą w przyjaźni żyć.

Chcą grac w piłkę rączki małe

w całym świecie tu i tam

buzie żółte,czarne,białe,

uśmiech mają taki sam.

 

DLA MAMY

Wymaluje na laurce czerwone serduszko.

Ptaka co ma złote piórko i kwiaty w dzbanuszku.

Żyj Mamusiu, moja miła 100 lat, albo dłużej

bądź wesoła i szczęśliwa zdrowie niech Ci służy.

 

ŚWIĘTO KOBIET

W domu wesoło od rana

Tata gotuje obiad,

Mama tak pięknie ubrana,

Dzisiaj jest Święto Kobiet.

Mamusiu Kochana

Rączki mam nieduże

Ale chcę Ci pomóc

I pościeram kurze.

MAŁA WIOSNA

Słońce przyprowadziło małą wiosnę za rękę.

Wiosna ma dopiero jeden dzień

Zielone włosy i sukienkę.

Chodź wiosno nie bój się patrz!

Nad jezdnią światło zielone.

Chodź do nas usiądź z nami na trawce przed domem.

 

ŚWIECI SŁONECZKO

Świeci słoneczko złote,

Wieje wiosenny wiatr,

I każdy ma ochotę

Wędrować sobie w świat - x2

Grzeje słoneczko jasne

Pada wiosenny deszcz

Urosną wiosenne kwiatki

My urośniemy też.

BOCIAN

Bocian to jest taki duży ptak

Co po łące brodzi

Czarno-biały wdziewa frak i pończoszkach chodzi

Długim dziobem kłap, kłap, kłap

Kłapie od niechcenia

Łapie żabki cap, cap, cap

Znamy go z widzenia.

 

PRZYSZŁA KRYSIA DO BAŁWANA

Przyszła Krysia do bałwana.

-Jak się mamy proszę Pana?

-Czy nie zimno panu może?

Chyba coś na pana włożę.

Nie potrzeba mi niczego

bo ja kożuch mam ze śniegu .

BAŁWAN I WALIZKA

Patrzcie! Bałwan wziął walizkę

i pakuje rzeczy wszystkie

Biały śnieg i srebrny lód

do walizki dał na spód.

Potem wrzucił łyżwy, sanki,

trzy zimowe kołysanki.

Ostrych sopli całą furę

i lodową śliska górę

Rondel z głowy zdjął i schował,

wreszcie sam się zapakował

i śniegowe strojąc miny

Rzekł:

-Ogłaszam koniec zimy!

KTO TO?

Na podwórku już od rana

dziwny gość zawitał.

Nie rusza się, nic nie mówi,

o nic nie pyta.

Twarz okrągła, nos - kartofel,

oczy - dwa węgielki,

szyi nie ma,

nóg nie widać,

a jak beczka wielki.

Koszyk stary jak kapelusz

ma na czubku głowy.

Któż to taki? Czy już wiecie?

To bałwan śniegowy.

ESKIMOSEK

To jest mały Eskimosek

ma czerwony z mrozu nosek.

Ma kubraczek z futra foki

Co mu mocno grzeje boki.

Szyła mama go synkowi

Kiedy tata ryby łowił.

PAJAC NA CHOINCE

Pajac na choince zgrabnie fiknął nóżką.

I całkiem nie chcąco potrącił jabłuszko.

Trzy koziołki fiknął biedny nieboraczek,

usiadł pod choinką i żałośnie płacze!

Wnet go zauważył twardy włoski orzech,

chciał mu rękę podać lecz dostać nie może.

Poczekaj chwileczkę do pajaca krzyczy,

przyjdę ci z pomocą gdy ukręcę nici.

Ukręcili razem sznurek srebrnych nici,

dali pajacowi pajac je uchwycił.

Ciągnął, ciągnął trzeszczą grube linki,

Aż wyciągnęli pajaca na czubek choinki.

SANKI

Zrobił sanki Wiesiek,

z trzech sosnowych desek.

Będą zjeżdżać z górki,

on i jego piesek.

ZIMO BAW SIĘ Z NAMI

Zima:

Jestem zima, zima biała

Śnieg wokoło rozsypałam

Błyszczy w słońcu lód na trawie.

Nie śpij muszko, chodź się bawić.

Muszka:

Nie chcę lodu ni śnieżynek

Ja spać wolę za kominem.

Zima:

Nie spij kotku, kotku bury

Na saneczkach zjedziesz z góry

I bałwana ulepimy

Nic się kotku nie bój zimy.

Kotek:

Kotek jeździć ma na sankach

Kotek lepić ma bałwanka

Gdy śnieżynki z nieba lecą

Kotek lubi spać na piecu.

Chłopiec:

Kotki, muszki to piecuchy

Tylko dzieci zawsze zuchy

My lubimy łyżwy, sanki

I śnieżynki i bałwanki.

Dziewczynka:

Zimo sypnij śnieżynkami,

Baw się z nami, baw się z nami.

ŚW.  MIKOŁAJU

Przyjdź już Święty Mikołaju

Dzieci bardzo proszą cię.

Wszystkie na ciebie czekają,

A czas dłuży się.

Daj nam misia lub laleczkę,

albo inną zabaweczkę.

A za to ci przyrzekamy ,

że będziemy słuchać taty i mamy.

ZAJĄCZKI

Zajączki, zajączki, zajączki

Skakały przez pola i łączki.

Stanęły pod laskiem i patrzą,

Jak dzieci się bawią i skaczą.

A dzieci podały im rączki

I z dziećmi skakały zajączki.

WIATR I CHMURKI

Tam za lasem, tam za górką

Wiatr dokuczał małym chmurkom.

Aż się chmurki rozpłakały,

I deszcz padał przez dzień cały.

JEŻ

Idzie,  idzie jeż

Ten kłujący zwierz.

Nóżkami tup,

Tup i pod listek – siup

Jeżu, jeżu nasz,

Skąd igiełki masz?

POWITANIE

Gdy się rączki spotykają,

To od razu się witają (podanie dłoni)

Gdy się kciuki spotykają,

To od razu się witają (kciuk dotyka kciuk)

Gdy się palce spotykają,

To od razu się witają (palce jednej dłoni dotykają palce drugiej dłoni)

BALONIK

Baloniku mόj malutki

rośnij duży okrąglutki

balon rośnie, że aż strach

przebrał miarę no i…. trach…

PIĘĆ PALUSZKÓW

Pięć paluszków rączka ma

Pięć paluszków rączka ma

Jedna zrobi pa pa pa

Druga zrobi pa pa pa

RODZINKA

Ten duży to dziadziuś,

a obok babusia.

Największy to tatuś,

a przy nim mamusia,

A to dziecina mała oto rodzina cała.

ZŁĄCZONE RĄCZKI

Mamo, mamo

Co, co, co?

Jadą goście!

Ale kto?

Dzień dobry, dzień dobry

Cmok cmok cmok.

GIMNASTYKA

Gimnastyka ważna sprawa,

Dla malucha to podstawa

w górę ręce

w bok, do przodu

przysiad  i skok!

PAJACYK

Fik  mik, fik mik

nie potrzeba sznurka.

Żywy mały pajacyk,

skacze jak wiewiórka.

RĄCZKI

Rączki robią klap, klap, klap!

Nóżki robią tup, tup, tup!

Tutaj swoją główkę mam,

a na brzuszku bam, bam, bam!

Tutaj swoje uszka mam,

oczka patrzą tu i tam.

Buzia robi am, am, am,

a na nosie sobie gram!